Zaburzenia tarczycy stają się coraz powszechniejsze. Niemal każdy ma w swoim otoczeniu kogoś, kto cierpi na niedoczynność lub chorobę Hashimoto. Z tego powodu coraz więcej osób udaje się na badania, aby sprawdzić jak funkcjonuje ich tarczyca. Objawy zaburzeń pracy tarczycy są często niespecyficzne lub ujawniają się w zaawansowanym stadium choroby, dlatego zachęcam do wykonywania badań kontrolnych przynajmniej raz w roku (zwłaszcza, jeśli w rodzinie wystąpiła choroba z autoagresji). Osoby, które już chorują powinny wykonywać badania częściej – średnio co 3-4 miesiące. Częstotliwość zależeć też będzie od samopoczucia, stylu życia i wprowadzanych zmian (np. dieta, suplementy). Niestety, diagnostyka zlecona przez lekarzy może okazać się niewystarczająca. Dodatkowo wyniki są często błędnie interpretowane i pacjenci z niedoczynnością pozostają nieświadomi swojego zaburzenia.
Po co mi tarczyca?
Niewydolność pracy tarczycy przekładać się może na stan całego organizmu. Poniżej wypisane tylko niektóre z funkcji, za które odpowiadają hormony produkowane w tym narządzie:
-przemiany metaboliczne i zwiększanie podstawowej przemiany materii
-wzrost i aktywność mitochondriów, które określić można jako fabryka energii organizmu
-przemiana węglowodanów, wzmaganie wchłanianie glukozy i galaktozy oraz przyspieszanie rozpadu glikogenu
-matabolizm tłuszczów, również w kontekście spalania tkanki tłuszczowej. Hormony tarczycy powodują wzrost liczby receptorów LDL w hepatocytach (komórkach wątrobowych) i usuwanie cholesterolu z krwi. Ich niedobór może prowadzić do wzrostu poziomu cholesterolu, trójglicerydów i otłuszczenia narządów wewnętrznych.
-metabolizm kości, wapnia, fosforanów
-czynność nerek
-prawidłowy wzrost, dojrzewanie układu nerwowego oraz gonad
-utrzymywanie stałej temperatury ciała
-ekstrakcja witamin i pozyskiwanie energii z pokarmów
-T4 jest potrzebny do zamiany karotenu w witaminę A, a jego niedobór prowadzić może do niedoboru tej witaminy i kumulacji karotenu we krwi
Jak widzimy, nie jest przesadą stwierdzenie, że tarczyca wpływa na wszystkie funkcje życiowe organizmu. Każda komórka naszego ciała zawiera receptor dla hormonów tarczycy. Zrozumienie roli, jaką pełni tarczyca, pozwala nam wyjaśnić objawy z jakimi stykają się osoby z niedoczynnością. Należą do nich między innymi spowolniony metabolizm („tycie z powietrza”), uczucie zmęczenia i brak energii, wrażliwość na zimno, sucha skóra. Większość osób raportuje także zaburzenia nastroju (łącznie z depresją i nerwicą), obniżoną sprawność umysłową, problemy z pamięcią, koncentracją (tzw. mgła umysłowa). Ucierpieć może także nasze życie intymne, ponieważ niedoczynność przełożyć się może na obniżony poziom libido. Jak widać – nie jest lekko. Dobra wiadomość jest taka, że choroba tarczycy nie jest wyrokiem i możemy poprawić jej sprawność, a tym samym komfort życia. Aby do tego doszło musimy przede wszystkim wykonać odpowiednią diagnostykę, która jest znacznie szersza niż samo TSH.
Jak to działa?
Na początek konieczne jest zrozumienie jak w ogóle tarczyca funkcjonuje. Ta podstawowa wiedza zdecydowanie ułatwi zrozumienie zasadności wykonywanych badań. Czynność wydzielniczą tarczycy reguluje TSH, czyli hormon tyreotropowy przysadki mózgowej (wiele osób mylnie identyfikuje TSH jako hormon tarczycy!). Pod wpływem TSH tarczyca zaczyna produkować hormony T3 oraz T4. Wydzielanie TSH jest natomiast kontrolowane przez TRH, czyli tyreoliberynę wydzielaną przez podwzgórze. Czynnikami pobudzającymi TRH są między innymi zimno, sen oraz za mała ilość T4 i T3 we krwi. Do działania hamującego zalicza się ciepło, stres oraz właściwy poziom T4 i T3. Mówiąc prościej – odpowiednia ilość hormonów tarczycy daje znak przysadce oraz podzwgórzu do zaprzestania stymulowania tarczycy do dalszej produkcji hormonów, a ich niedobor do zwiększenia produkcji TRH i TSH. Jest to tzw. mechanizm sprzężenia zwrotnego, na który wpływać mogą jednak także inne, wspomniane wyżej, czynniki. Warto dodać, że wahania stężenia TRH i TSH są sezonowe i różnią się w zależności od pory roku.
Jakie badania wykonać?
TSH – najpopularniejsze badanie, którego wynik informuje nas na ile tarczyca jest stymulowana do pracy przez przysadkę. Wysoka wartość to znak, że tarczyca ma duże zapotrzebowanie na produkcję hormonów, natomiast obniżony poziom świadczy o zbyt wysokim poziomie T4 i T3. Wartość TSH nie daje jednak żadnych informacji o ilości hormonów tarczycy, które odpowiadają za nasze samopoczucie. Niedoczynność tarczycy przy właściwym poziomie TSH nie należy do rzadkości. Najczęściej podwyższony wynik występuje dopiero w zaawansowanym stadium choroby, dodatkowo poziom może szybko ulegać zmianie (nawet w ciągu dnia). Problemem z TSH jest także szeroki zakres norm. Według wielu specjalistów wynik powyżej 2-2,5 uIU/ml wskazuje na niedoczynność, natomiast według polskich standardów maksymalna granica to 4,2 uIU/ml (w Ameryce jest to nawet 5).
ft3, ft4 – wolne hormony tarczycy. Aktywnymi hormonami tarczycy są T4 (tyroksyna) oraz T3 (trójjodotyronina). W badaniach możemy mierzyć ogólny poziom tych hormonów, jednak zalecane jest sprawdzanie wolnych hormonów (ft4, ft3), czyli takich, które krążą we krwi i mogą zostać wykorzystane przez organizm. W wyniku pobudzania przez TSH, tarczyca uwalnia T4 i T3 do krwi, przy czym T4 uwalnia około 20 razy więcej niż T3. Około 35% krążącego T4 ulega zamianie do T3 w różnych tkankach naszego organizmu (głównie wątroba oraz jelita). To właśnie trójjodotyronina uważana jest za najważniejszy hormon tarczycy – jej aktywność biologiczna jest nawet 300% większa niż T4. Z tego powodu badanie jej ilości jest niezwykle istotne, przeważnie jednak zupełnie pomijane. W przypadku zaburzeń na poziomie wątroby, jelit, a także w wyniku stresu, niedoborów, przetrenowania, niektórych leków – konwersja T4 do T3 może ulec obniżeniu. Oznacza to, że mając optymalny poziom TSH i ft4, ale obniżoną wartość ft3 odczuwać będziemy wszystkie objawy niedoczynności!
Interpretując badania ft3 i ft4 nie należy sugerować się jedynie tym, że są „w normie”. Optymalny poziom znajdować powinien się powyżej połowy zakresu normy. Dla łatwiejszych wyliczeń posłużyć możemy się kalkulatorami tarczycy dostępnymi online.
rT3 – odwrotna trójjodotyronina. T4 poza konsersją do T3 ulega także zamianie do rT3, czyli odwróconej trójjodotyroniny. Stężenie rT3 we krwi jest około 5 razy mniejsze niż T3. W przeciwieństwie do T3 jest jednak hormonem nieaktywnym i działa hamująco na produkcję T3 oraz T4. Ma także zdolność wiązania się z receptorem dla T3 i blokowania go ze względu na podobną budowę molekularną. Do nadmiaru rT3 doprowadzają przede wszystkim sytuacje stresowe. Badanie rT3 jest rzadko wykonywane, jednak warto wiedzieć o jego istnieniu i rozważyć przy szukaniu przyczyn niedoczynności.
Tyreoglobulina (Tg) – badanie wykonywane w celu wykrywania raka tarczycy oraz monitorowania leczenia. Może być również przydatne w nadczynności tarczycy.
Przeciwciała – poziom przeciwciał wskazuje na reakcję autoimmunologiczną, czyli atak organizmu na gruczoł tarczowy. Warto je sprawdzać, nawet jeśli wyniki nie wskazują na zaburzenia pracy tarczycy, ponieważ atak przeciwciał może trwać wiele lat zanim odbije się negatywnie na pracy tarczycy. Wczesne wykrycie przeciwciał i wdrożenia odpowiednich działań może zahamować ich produkcję i nie dopuścić do postępu choroby. Należy podkreślić kilka istotnych kwestii:
-przeciwciała nie zawsze będą podwyższone przy chorobie autoimmunologicznej
-w przypadku długo toczącej sie choroby i znacznych zniszczeń gruczołu tarczowego przeciwciała mogą zaniknąć
-osoby zdrowe mogą posiadać niewielką ilość przeciwciał, ale ich podwyższony poziom zawsze wskazuje na toczącą się autoagresję
-przeciwciała występujące w chorobach tarczycy należą do immunoglobulin G (IgG), które biorą udział w opóźnionych reakcjach alergii pokarmowych oraz zwalczaniu infekcji
-większość przypadków niedoczynności tarczycy ma podłoże autoimmunologiczne
–za pomocą odpowiedniego stylu życia i wykluczeniu czynników zapalnych możliwe jest obniżenie poziomu przeciwciał i osiągnięcie remisji choroby
-zahamowanie ataku przeciwciał pozwala na regenerację tarczycy
Przeciwciała jakie możemy zbadać to:
anty-TPO – przeciwciała przeciwko peroksydazie tarczycowej. Są charakterystyczne dla choroby Hashimoto.
anty-TG – przeciwciała przeciwko tyreoglobulinie, również charakterystyczne dla choroby Hashimoto. Tyreoglobulina magazynuje hormony tarczycy, dlatego przy jej niszczeniu w I etapie dochodzi do nadmiernego uwalniania hormonów i objawów nadczynności.
anty-TSHR (TRAb) – przeciwciała przeciwko receptorowi TSH, zlecane przy podejrzeniu choroby Gravesa i Basedowa
USG -badanie ultrasonograficzne tarczycy Nie u wszystkich osób z chorobą Hashimoto będą występowały przeciwciała (szacuje się, że od 10 do nawet 50% chorych osób nie będzie ich posiadało). Zmiany typowe dla tej jednostki mogą być jednak obecne w obrazie USG i potwierdzić diagnozę, mimo negatywnych wyników krwi. USG pozwala także ustalić wielkość tarczycy, określić poziom zniszczenia gruczołu, a także wykazać obecność guzków. W przypadku podejrzenia zmian nowotworowych zlecona może zostać również biopsja.
Inne badania
Zaburzenia pracy tarczycy nigdy nie stanowią problemu tylko samego gruczołu tarczowego. Najczęściej równolegle występują także inne dysfunkcje – najczęściej na poziomie jelit, wątroby i nadnerczy. Obecne mogą być także niedobory składników odżywczych, co dodatkowo obciąży tarczycę.
Do podstawowych badań, jakie powinniśmy uwzględnić przy diagnostyce tarczycy należą:
-morfologia z rozmazem
-żelazo i ferrytyna
-witamina B12
-witamina D3 (25(OH)D3)
-próby wątrobowe
-profil lipidowy
-glukoza
W zależności od indywidualnych wyników i objawów, pomocne mogą być również:
-stężenie homocysteiny
-krzywa glukozowo-insulinowa
-hormony płciowe
-kortyzol (najlepiej domowy rytm ze śliny)
-mutacja genu MTHFR
-alergie pokarmowe IgG (nietolerancje pokarmowe)
-badanie mikroflory
-badania na obecność przewlekłych infekcji (m.in. EBV, borelioza, yersinia)