Pomysł na ciasto wyszedł dość spontanicznie, ponieważ powstać miało dyniowe brownie… Niestety eksperyment nie przyniósł zamierzonego efektu, a ja zostałam bez głównego składnika, czyli dyni 😉 Miałam jednak spory zapas mojej ulubionej odmiany jabłek, więc postawiłam na klasykę 🙂
Składniki na spód:
-1 szklana mąki ziemniaczanej (lub dowolnej innej)
-0,5 szklanki mąki kokosowej
-1 szklanka daktyli
-2 jajka
-100ml espresso
-2 łyżki kakao
Daktyle zalewamy wrzątkiem i odczekujemy 15min. Blendujemy je na gładką masę i wrzucamy do miski razem z innymi składnikami. Mąka kokosowa silnie chłonie płyny, więc prawdopodobnie konieczne będzie dodanie pół szklanki wody. Całość miksujemy do uzyskania gęstej masy i przekładamy do tortownicy.
Składniki na masę jabłkową:
-4 kwaśne jabłka (u mnie odmiana boskop)
-1 jajko
-1,5 łyżki mąki kokosowej
-1 łyżka miodu
-1 łyżeczka cynamonu
+gorzka czekolada na polewę
Jabłka ścieramy na tarce, łączymy z mąką, jajkiem i miodem. Dokładnie mieszamy i wykładamy na wierzch ciasta. Pieczemy w piekarniku w 150C przez około 40min. Po wyjęciu i przestudzeniu polewamy rozpuszczoną gorzką czekoladą (przy rozpuszczaniu dodałam około 100ml wody). Gotowe 🙂