Czy przechodząc na zdrowe odżywianie musimy zrezygnować z wszelkich deserów i słodkości? Dla wielu osób słowa „dieta” kojarzy się z zabójczym reżimem i jedzeniem w kółko liści sałaty… 😉
Uwierzcie, nie musi być tak strasznie ;). Wbrew obawom, zmieniając nawyki żywieniowe, odkrywamy nowe i pyszne smaki. Osobiście chyba nigdy nie nauczyłabym się gotować i piec, gdybym nie wyszła poza znane przepisy i schematy. Uprzedzając – nie, absolutnie nie mam zacięcia kulinarnego i nie spędzam pół dnia nad garami. Stawiam na proste i szybkie rozwiązania, które jednak potrafią bardzo pozytywnie zaskoczyć.
Do jednych z takich przepisów zdecydowanie zaliczam budyń jaglany. Nie wiem jak Wy, ale dla mnie słowo „budyń” przez większość życia kojarzyło się jedynie z białym proszkiem z torebki. Do tego koniecznie krowie mleko, tona cukru, no i syrop malinowy z zawartością malin poniżej 1% ;). Jak się okazuje, z powodzeniem możemy się obejść bez tych wszystkich niechlubnych składników i zastąpić je zdrowymi alternatywami. A smak? Spróbujcie sami! Na pewno nie pożałujecie :).
Składniki:
-50g kaszy jaglanej
-1,5 łyżki erytrolu/ksylitolu/miodu
-3 łyżki kakao
-200ml mleka roślinnego
-garść orzechów nerkowca
-garść jagód goji
Przygotowanie:
- Kaszę jaglaną gotujemy do miękkości. Jeśli chcesz zwiększyć jej właściwości rozgrzewające przed gotowaniem podpraż ją na patelni.
- Do ugotowanej kaszy dodaj mleko roślinne, kakao i wybrane słodzidło. Zblenduj wszystko do uzyskania gładkiej konsystencji. Jeśli budyń wychodzi zbyt gęsty zwiększ ilość mleka lub dodaj wodę.
- Przed podaniem udekoruj ulubionymi dodatkami – mogą to być orzechy, owoce, rodzynki, pestki… Sam/sama wiesz, co najbardziej lubisz 😉
- Zjedz ze smakiem ;). Smacznego!